Wyszło szydło z wora i zrobiło stwora: Tadzio

niedziela, 7 sierpnia 2011

Kolejna próba - tym razem Gruby Tadzio :)

Kasia K. pisze...: Tadzio jest rewelacyjny! :); 8 sierpnia 2011 08:00
indzia pisze...: Ale cudny. Oczu oderwać nie można.; 8 sierpnia 2011 08:31
Anonimowy pisze...: cudny misiaczek :)a możesz zdradzić co to za włóczka?; 8 sierpnia 2011 11:24
Aleksandra pisze...: Jest prześliczny.
Wszystkie Twoje zwierzaczki są cudne.Też dziergam na szydełku,ale nigdy bym takich cudów nie zrobiła.Masz wielki talent !; 8 sierpnia 2011 12:32
Kamm pisze...: jaki kochany :)
przeuroczy; 8 sierpnia 2011 16:50
Bovary pisze...: Ten też wymiata !!! CUDO :); 8 sierpnia 2011 19:20
kachasek pisze...: super słodki Tadziu jest :) do pokochania od już :); 8 sierpnia 2011 23:56
Unknown pisze...: mieciutki, tak przynajmniej wyglada :)slodziutki pluszaczek; 10 sierpnia 2011 08:39
br0mba pisze...: dziekuję bardzo :) a włóczka to szenila :); 12 sierpnia 2011 21:34
Anonimowy pisze...: Dziękuję bardzo za odpowiedź dot. włóczki :); 14 sierpnia 2011 21:06
Moje Brzydactwa pisze...: Tadzio to najsłodszy miś jakiego widziałam!!!!!!; 27 sierpnia 2011 13:35